Od lat świat marketingu internetowego dynamicznie się zmienia. Jeszcze 10 lat temu kluczowe było budowanie listy mailingowej. Następnie pojawiła się era blogowania, a dziś wszyscy mówią o potędze Facebooka. Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę w świecie online, możesz zadawać sobie pytanie: od czego warto zacząć – od listy mailingowej, bloga czy może strony na Facebooku?
Wszystkie trzy – ale najpierw lista!
Odpowiedź jest prosta: w idealnym świecie powinieneś pracować nad wszystkimi trzema elementami jednocześnie. Jednak jeśli musisz się na czymś skupić w pierwszej kolejności, to powinna to być lista mailingowa. Dlaczego? Oto kilka kluczowych powodów.
Blog i Facebook – ruch na dłuższą metę
Blogowanie to świetny sposób na zdobywanie ruchu organicznego z wyszukiwarek. Z kolei Facebook i inne media społecznościowe pomagają budować zaangażowanie i efekt wirusowy. Jednak oba te kanały wymagają czasu, aby zaczęły przynosić realne korzyści.
Jeśli dopiero zaczynasz, prawdopodobnie nie masz jeszcze dużej liczby czytelników ani społeczności. Google nie dostarcza Ci jeszcze ruchu SEO, a Facebook nie pomaga, bo nie masz wystarczającej liczby fanów. W takiej sytuacji kluczowe jest zatrzymanie każdego użytkownika, który odwiedza Twoją stronę – i to właśnie umożliwia lista mailingowa.
Dlaczego lista mailingowa jest kluczowa?
Gdy budujesz listę mailingową, masz bezpośredni kontakt z odbiorcami. Nie jesteś zależny od algorytmów Facebooka czy wyszukiwarki Google. Możesz regularnie dostarczać swoim subskrybentom wartościowe treści, budować z nimi relacje i ostatecznie przekształcać ich w klientów lub partnerów biznesowych.
Co się stanie, jeśli skupisz się tylko na blogu lub Facebooku?
Załóżmy, że inwestujesz w blogowanie i intensywnie go promujesz. Problem w tym, że większość użytkowników odwiedzi stronę raz i już nigdy na nią nie wróci. Nawet jeśli zainteresują się Twoją treścią, nie będą czekać na Twój kolejny wpis. Facebook? Możesz zdobywać „polubienia” i zasięgi, ale jesteś zdany na zmieniające się algorytmy, które mogą ograniczyć Twoją widoczność.
Lista czy subskrypcje na Facebooku?
Niektórzy twierdzą, że zamiast budować listę mailingową, można skupić się na budowie społeczności na Facebooku. W rzeczywistości zdobycie adresu e-mail użytkownika daje Ci większą kontrolę nad komunikacją i pozwala lepiej personalizować przekaz. Subskrybenci listy mailingowej są bardziej zaangażowani niż przypadkowi fani na Facebooku.
Podsumowanie
Jeśli chcesz rozwijać swoją obecność w internecie, najlepszą strategią jest budowanie listy mailingowej, jednocześnie prowadząc bloga i rozwijając stronę na Facebooku. Pamiętaj jednak, że lista powinna być Twoim priorytetem – to ona pozwoli Ci utrzymać kontakt z odbiorcami i stopniowo rozwijać swój biznes online.
A Ty? Od czego zaczynałeś swoją działalność w internecie? Podziel się swoimi doświadczeniami w komentarzach!
2 komentarze do „Lista, blog, Facebook – od czego zacząć swoją obecność w internecie?”
Awesome https://shorturl.at/2breu